Zaskakujące
jest jak bardzo potrafi zmienić się nasze życie przez jedną osobę.
Osobę, którą dopiero poznamy lub, którą znaliśmy całe życie, a ona nagle
okazuje się być fałszywa.
"- Najlepszym sposobem na spłacenie jego długów będzie wyświadczenie mi pewnej przysługi."
To
jedno zdanie wywróciło całe jej życie do góry nogami. Nie wiedziała na
co tak naprawdę się pisze. Miało pójść szybko i sprawnie, a sprawy
potoczyły się zupełnie inaczej.
Teraz będzie musiała zmierzyć się
z nieoczekiwanymi przeciwnościami losu. Podjąć się czegoś co zupełnie
do niej nie pasuje, odkryć prawdę, o której nigdy by nawet nie
pomyślała, wyrzec się osoby, która kiedyś była jej bliska oraz poświęcić
się dla rodziny i nieplanowanego uczucia.
Okłamał
wszystkie bliskie jej osoby, a następnie wykorzystał ją do własnych
celów. Wymagał od niej czegoś czego nie potrafiła zrobić. Nie potrafiła
bo zaczęła czuć - coś, co nazywane jest miłością.
Mieliśmy zniszczyć siebie nawzajem - byliśmy złem,
tymczasem połączyliśmy siły przeciwko innemu złu,
a nas połączyło coś niezwykłego, coś czym było silne uczucie
- będące miłością.
----------------------------------------------
tymczasem połączyliśmy siły przeciwko innemu złu,
a nas połączyło coś niezwykłego, coś czym było silne uczucie
- będące miłością.
----------------------------------------------
Od autorki: Witam, na swoim nowym blogu z nowym - pierwszym pisanym przeze mnie samą opowiadaniu. Powyżej prezentuję Wam prolog, którego szczerze nienawidzę i pisanie go nigdy mi nie wychodzi ( nie żeby pisanie czegokolwiek innego mi wychodziło ;d )
Na początku zapraszam do zakładki bohaterowie ( strona będzie aktualizowana wraz z pojawianiem się nowych postaci ) oraz zapraszam tych, którzy jeszcze nie czytają na moje drugie opowiadanie ---> klik. , które piszę z cudowną osobą i pisarką <3
Nie obiecuję, że historia ta Was zaintryguje, ponieważ jestem tylko zwykłą, niepotrafiącą pisać dziewczyną, ale kocham to także może nie uśniecie na samym początku.. mam taką nadzieję ;d
Umm, wypadałoby już skończyć, jednak najpierw powiadomię Was, że jeszcze gorzej niż pisanie wychodzi mi wszystko inne co związane z informatyką. Zamiast prologu miał być zwiastun, zmieniałam zdanie 3 razy, robiłam filmiki, usuwałam prolog i pisałam go od nowa, aż zostało tak jak jest.
Proszę o komentarze jeśli już ktoś przeczyta i obiecuję - nigdy więcej tak długiej notki :)
W razie pytań zapraszam na tt @Moo_Niikka
Pozdrawiam .xx
O MY FUCKING GOD!!
OdpowiedzUsuńTo jest fantastyczne, ale pewnie masz tego świadomość, bo przecież jesteś mistrzem. Moim mistrzem opowiadań kuźwa mać :)
Po przeczytaniu prologu mam....nie powiem co, bo jest taki tajemniczy i niesamowity wręcz. Jeju, stworzyłaś coś takiego, że jestem pod wrażeniem.
Ach, wspaniałe.
Czekam na pierwszy rozdział, cudownego opowiadania!
Ściskammm, Lizzie xxxx
PS. nie nie usnęłam! Ponieważ prolog jest pełny emocji i pewnego napięcia. KOCHAM!
Już zaczyna mi się podobać ! Znów jakieś tajemnice :D
OdpowiedzUsuńI like it ;)
Czekam na 1 rozdział ! ;>
Buziaczki, Karinka <3